piątek, 10 stycznia 2014

Olbrzym w paszczy

      Przedarłam się wczoraj na zupełnie drugi koniec Poznania, aby zweryfikować diagnozę o przerośniętym trzecim migdałku. Niestety, nasza rodzinna oraz wstępne badanie laryngologiczne potwierdziła dziś pani laryngolog dziecięca. Migdał numer trzy ma gabaryty "olbrzyma", dwa pozostałe też są powiększone(ale bez szału). Pani doktor była bardzo zdziwiona, że mając takie cudo w buzi Maciek słyszy. Oczywiście czeka nas zabieg usunięcia tego trzeciego, pani doktor zaleca w narkozie. Na razie zbieram wywiad lokalny, gdzie to zrobić szybciej, na chwilę obecną mamy termin na NFZ na marzec-kwiecień 2015. Masakra.

     Pani wychowawczyni dzisiaj bardzo chwaliła Macieja. Podobno je samodzielnie i nawet ładnie mu to wychodzi, komunikuje swoje sprawy fizjologiczne, chętnie uczestniczy w zajęciach, czasem nawet słucha, o co się go prosi.
    Dzisiaj dał mi swoją pracę podpisaną imieniem i nazwiskiem, dodając "to proszępani mi tu podpisała Maciek Bąk".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz